Witam Was Serdecznie :))
Wrocilam moje drogie dokladnie tydzien temu ,ale caly czas cos bylo i wkoncu nawet jak chcialam cos napisac ,to sil na to brakowalo.
Wyjazd baardzo nam sie udal :)) Aleez ja juz tesknilam ,aby odwiedzic wszystkich.
Mysle ,ze zawsze bede Kochala tam ,do moich starych katow wracac :)))
Dzieci mialy frajde ,wszedzie biegaly ,spacerowaly ze mna :))
Nawet jak mniej przyjemna pogoda byla :)
Zamiast zabawek ,kupilismy parasolki :))
:)
:))
W odwiedzinach u znajomych i u rodzinki :))
:))
Do koszyczka zrobilam w Polsce serwetke do nakrycia :)
Moja pierwsza ,mysle ,ze nie najgorzej jak na pierwszy raz wyszla :)) Bo ja nie serwetkowa jestem :)
Chodzi o robienie ich :)
Od tak dziubalam ,bez zadnego wzoru :)
Przepraszam za zdjecia ,ale robione wieczorkiem.
Zrobilam wolne miejsca na uchwyt od koszyczka i obwiazalam ja na koszyczku wstazka ,przeciagnelam ja przez dziurki :))
:)
To tak troszke o tym co w Polsce bylo :)
Wrocilam dokladnie tydzien temu po 22 ,a juz po 23 jak dzieci smacznie spaly ,jak torby ,zakupy juz byly w domu to ja pojechalam do siostry piec biszkopty na tort komunijny :)
Obiecalam juz jakies dwa miesiace wczesniej kolezance ,a wiec jakos trzeba bylo sie wywiazac z obietnicy.
Wrocilam od siostry po pierwszej ,a przed 7 wstalam i juz z ciastem w srodku przygotowanym ,okrojonym biszkoptem ,pojechalam do kolezanki dekorowac :))
a wyszlo tak :
Szkoda ,ze nie zrobilam zdjecia z boku ,widac byloby delikatny ksztalt ksiazki otwartej. Kupilam w Polsce taki oplatek z nadrukiem,dodatkowo na necie jakis czas temu zobaczylam taki rozaniec ulozony na torcie z koralikow ,mysle ,ze super sie prezentuje :)
Kolezanka byla zadowolona jak i inni ,to chyba dobrze :)
I tak wrocilam do domu i nie bylo okazji sie polozyc ,cale dwa dni goscie,ogarnianie mieszkania.
We wtorek pol dnia prasowanie ,popoludniu poszlam z dziecmi na spacer .
Wracalam do domu z mysla ,ze wkooncu mam zamiar odpoczac ii
ii jak weszlam do domu ,zobaczylam meza jak malowal sciane w stolowym :))
Myslalam ,ze zle na oczy widze :)) haha I tak zaczelo sie odswiezanie stolowego :))
Skonczylismy wczoraj ,pokaze z mila checia jak wyszlo ,ale to juz innym razem .
Dzisiaj znowu w planie byl wypoczynek i bylam z dziecmi po obiadku na rowerach pojezdzic :))
Noo jak taka pogoda jest ,to normalnie grzech w domu siedziec :))
Tak cieplo bylo jeszcze o 19 godz :))
Mam nadzieje ,ze Was nie zanudzilam :)
Dzieci wykapane szczesliwe juz spia :))
a wiec czas naa wieczorek babski :)
Zapraszam :)),przylaczycie sie ?? :)
:))
Iiii juz obiecuje na sam koniec Zapraszam Was na licytacje,dziewczyny zbieraja pieniazki dla malej Zuzi. Serdecznie Was Zapraszam,mozna wylicytowac torbe jaka niedawno uszylam :)
:)
Pozdrawiam Was Serdecznie :))
Baardzo sie ciesze ,ze wrocilam ,ze moge wkoncu do Was zagladac :))
Agnieszka
widać zę wycieczka sie udała
OdpowiedzUsuńTak bardzo sie udala :))) Pozdrawiam :)
Usuńach te wyjazdy i powroty na stare śmieci... ;-)
OdpowiedzUsuńpiękny kawał ciacha :-)
:)) Ach jak Pieknie wracac na stare smieci hihi :)))
UsuńDziekuje Slicznie :) Ciesze sie ,ze ciasto wyszlo :))
To ja wpadam na ten babski wieczór :))
OdpowiedzUsuńTort - mistrzostwo świata! Aż szkoda go jeść...
Pozdrawiam :))
Dziekuje Ci Slicznie :)) Tort to szkoda nie zjesc :)),szkoda zeby taki dobry sie zmarnowal hihi :))) Co do wieczorka to juz u Ciebie napisalam :)) Pozdrawiam :))
UsuńAga to widzę, że dzieciaki miały cudowną wycieczkę do Polski, Wy pewnie zresztą też, Nie ma to jak święta u nas prawda? :) Serwetka piękna ale tort obłędny, zachwycasz za każdym razem bardziej :)
OdpowiedzUsuńTo Prawda Swieta Wielkanocne sa Piekne i to tylko w Polsce :))) Ciesze sie baardzo ,ze dzieci mialy okazje zobaczyc co i jak :)))
UsuńDziekuje Ci Slicznie Kochana :) Ja ogolnie jezeli chodzi o tort ,to cieszylam sie ,ze wogole cokolwiek z niego wyszlo hihi :)) Buuziaki :))
Wyszło i to bajkowo :)
Usuń:)))) Dziekuje :))))
Usuńno fajnie tak czasem zawitać w rodzinne strony i po wspominać :) czekam na zdięcia stołowego i piękny tort:)
OdpowiedzUsuńDziekuje Aniu :)) Ja najbardziej ciesze sie ,ze moglam wrocic znowu tam ,ze moglam pospacerowac uliczkami ,ktorymi lata wczesniej tak wiele chodzilam. Noo wrocilam do siebie :)) I Najwazniejsze mialam okazje zobaczyc sie z rodzinka , a to najwazniejsze :))
UsuńŚwietnie , ze wyjazd do Polski się udał, powrót miałaś mocno pracowity , czas teraz odpocząć :) Torcik wygląda uroczo,na pewno wszyscy byli zachwyceni:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziekuje Ewus :))) Dzisiaj pierwszy raz sie wyspalam od tygodnia i zobaczylam jak ja Wam tu wczoraj namarudzilam :))) Noo Obiecuje wiecej nie marudzic :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie Ewus :)))
UsuńBardzo się cieszę, że wyjazd się udał. Tort fantastyczny!
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci Slicznie Manitko :))) Pozdrawiam :))
Usuńale się dzieje:)
OdpowiedzUsuńtorcik super :)) ale narobiłaś mi apetytu, a my z Luśką (pies) jesteśmy na diecie :)))
i żal oj! żal ściska :)))
hihihi no ale wiesz raz na tydzien maly kawaleczek ,nikomu nie zaszkodzi :))) I taak ojj dzieje sie duzo ,dzieje :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)))
UsuńSuper,że już jesteś :) Najważniejsze,że wyjazd był udany :)
OdpowiedzUsuńSerwetka bardzo ładnie wyszła,a tort mmmmm...jak marzenie zapewne i w smaku ;)
Pozdrawiam cieplutko ♥
Dziekuje Aniu :))) Tez sie ciesze ,ze juz wkooncu wrocilam :)) A torcik ponoc smakowal :)) Buuziaki :)
UsuńNareszcie :) Aguś, twoja doba to ma chyba więcej godzin niż standardowe 24 ;)?
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteście. Następnym razem w Polsce to trzeba zamówić słońce i spotkać się w końcu :)
Buziaki!!!
haha tez sie juz nad tym zaczelam zastanawiac ile ta moja doba trwa :))) To byl ciezki tydzien ,ale na szczescie wlasnie sie konczy :))) Nastepnym razem w Polsce musimy sie KOoniecznie spotkac :)))) Buuziaki :)
UsuńNooooo wróciłaś ;))) pobyt udany a to najważniejsze a teraz do roboty i blogowania marsz ;))) film jest ...mocny ....
OdpowiedzUsuń:))) ojj tak pomalutku bede pisac i pisacposty ,az Cie zanudze hahah :)))) A film ech :(((
UsuńAguś dzieciaczki widać zadowolone! A torcik no piękny!!! osłonka na koszyk rewelacja ! Ty to masz świetne pomysły :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana :))) Ciesze sie , masz ostatnio malo czasu ,ale i znajdujesz czasem chwilke ,aby do mnie zajzec :))) Dziekuje :)) Bardzo mi milo :)) Buuziaki :)
UsuńWidzę,że z Ciebie kreatywna duszyczka piękności tworzysz i masz śliczne dzieciaczki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)) Dziekuje Ci Slicznie :) Milo mi ,ze zajzalas do mnie ii Witaj w swiecie blogowania :))) Pozdrawiam rowniez :))
UsuńCudne dziecięta pod tymi parasolami Ci wyrosły : ))). Serwetka ot tak sobie udziubana spokojnie może starać się o miano arcydzieła : ). Pozdrawiam serdecznie : ).
OdpowiedzUsuńŚwietny tort Ci wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńA Emilie ma cudowne loczki... zazdroszczę :)
No...no ale Was przyrwitaliśmy w Polsce, deszczem. ..
OdpowiedzUsuńbuziaki