Witajcie Kochane !!! 
Na FB u Krissa Wieliczko ,w  grupie : Rysuj z Krissem ukazal sie post z wyzwaniem. 
Tak sobie pomyslalam ,ze moze sie przylacze. 
Tematem byl Latawiec taki do zdmuchniecia. 
W swojej urodzie delikatny ,ulotny !!! 
Szkicownik zakupilam juz jakis czas temu , ołówki jeszcze wczesniej i takie tam potrzebne rzeczy. 
Po malych probach , w koncu cos tam wyszlo . 
A wyszlo tak : 
Nie jest to jakies nadzwyczajne dzielo :)) 
Tak pzy rysowaniu tego Latawca wczoraj cos do mnie dotarlo. 
Smierc mojej mamy :(( Problemy ,ktore spadly na mnie w ostatnim czasie sprawily ,ze poczulam sie pusta wewnatrz :(( 
Nie chodzi o uzalanie sie nad soba tu. 
Chyba chcialabym zrozumiec siebie sama lepiej, a gdzie indziej jak nie tu !!! 
Tak mnie przytloczyly te przykre okolicznosci ,ze zapomnialam jak to jest czuc w sobie ta lekkosc , serce do tworzenia roznosci . 
Wczoraj jak tak probowalam ,rysowalam tak to na mnie spadlo uderzeniem prosto we mnie,ze az przykro mi sie zrobilo :(( Ale pomimo to wstawilam zdjecie tego wymeczonego z bolem Latawca pod postem ,gdzie i inni dodawali swoje prace. 
Zaskoczyla mnie odpowiedz Krissa :
Noo Naareszcie !!! 
On wierzy w kazdego , ze w koncu sie podniesie ,pozbiera do kupy !!! 
Za to Dziekuje jemu ,jak i Wam moje Kochane ,ze nie dajecie mi sie poddac!!! 
Tak sobie wtedy pomyslalam ,ze moze jednak Warto Zawalczyc o siebie sama dla siebie samej !!! 
Nie wiem czy zrozumiecie mnie o co mi chodzi, takie te moje mysli rozbiegane probuja sobie to wszystko uporzadkowac w glowie. 
Jestem osoba co uczucia okazuje dotykiem ,przytuleniem ,dobrym slowem !! 
W swoje prace wkladam cala siebie : swoja pasje , uczucia ,serce !!! Nie ma przy nich strachu , obojetnosci tylko samo niewymuszone serce ,cala Ja !!!  
I szczerze nigdy nie przypuszczalam ,ze dojde do momentu kiedy strace to serce do prac co robie :( 
Nie jest mi latwo ,dopiero co wczoraj ten problem odkrylam w sobie . Mozna powiedziec ,ze przejzalam na oczy.  
Ale i postanowilam o siebie zawalczyc , abym mogla choc w polowie byc jak wczesniej !!! 
Chyba nazwa ,ktora wybralam juz taak wiele lat do tylu ,chyba nadal pasuje do mnie :
Moje Nowe Ja : caly czas ,na nowo Nowe Ja !!! 
 Nie uznajcie Prosze mojego posta za uzalanie sie nad soba !!! 
Mam nadzieje ,ze kiedys wroce do tego posta i powiem sama do siebie : ze ciesze sie ,ze mam to juz za soba !!! 
A tymczasem musze sie zebrac w sobie do kupy i Zawalczyc !!! 
Sciskam Was Mocno Kochane !!! 
Dziekuje z calego serca ,ze Jestescie ,ze pamietacie ,zagladacie do mnie jeszcze !!! 
Agnieszka