Breloczki z filcu :)

Witam Was Serdecznie :)

Na wstepie chcialabym Wam Baardzo Podziekowac :))) 

Ciesze sie Baardzo,ze spodobala sie Wam nasza kuchnia :) 

Mi najbardziej podoba sie to ,ze nie musze sama w niej gotowac :))

Malymi kroczkami wracam do tworzenia ,checi sa ,ale sil jakos jeszcze brak. 

A wiec na poczatek dwa male breloczki z filcu. 

Inspiracji na Pintrescie (czy jak to sie pisze:)) jest pelno :) 

Ja wybralam babeczke i hmm lale ?Cos jak Mascha ? ta z bajki no nie wiem ,ale jest :) 

:) 

Wysokosc babeczki to jakies 5 cm , aa lali jakies 8 cm. 

Aaa tak jakos mnie natchnelo i wczoraj troszke poszylam recznie :) 

-----------------

Mam dla Was dzisiaj nowy przepis :))

No mozliwe ,ze to juz jedliscie :) ,u nas to byl eksperyment ,tak to mozna nazwac :) 

Wczoraj na sniadanie zrobilam bialy twarozek z cebulka ,smietana ,sol ,pieprz. 

A moj maz jak to zobaczyl powiedzial blee :) 

I do tego serka dodal rybe z puszki w sosie pomidorowym :) 

Powiem Wam ,ze nawet wyszlo pycha :))

Takie cos innego na sniadanko :)

Dla odwaznych ,moze tez sprobujecie :))

:)

I juz na koniec :)

Dostalam dzisiaj od siostry nowe sciereczki do kuchni :)) i tak sobie pomyslalam ,ze je Wam pokaze :) 

Byly u nas w Penny Markt za 3 szt 5 euro ( to jest jakos okolo 20 zl ) 

Takie prosto z opakowania ,nie prasowane :)

Sliczne prawda ?:)) 

Jezeli ktos jeszcze nie widzial ,a mialby ochote zobaczyc nasza kuchnie to Zapraszam tutaj :) 

Zapomnialam dodac w poprzednim poscie ,ze noo fajnie kuchnia stoi ,nasze oszczednosci sie niezle skurczyly i mialam zapytac kto nas na obiad zaprosi hihihi :))) 

Oczywiscie zartuje :) 

Zycze Wam Moje Drogie Slonecznego Dnia !!! :) 

Ja planuje dzisiaj spacerek , slonko tak ladnie swieci ,ze grzech siedziec w domu :))

Pozdrawiam Was Serdecznie :)

Agnieszka 

Moja kuchnia :) Wkoncu wszystko na swoim miejscu :)

Witam Was Serdecznie :)

 Ostatnie dwa tygodnie byly ciezkie dla nas ,ale dalismy rade :) 

Maz kazdego dnia caly czas cos robil ,ja sprzatalam i gotowalam i kaszlalam i kaszle dalej ,ale to nic dalam tez rade :) 

Poniewaz moj maz mial wczoraj urodziny i mielismy gosci ,a wiec bylo w planie zrobic ,skonczyc kuchnie do soboty ,w niedziele jeszcze sprzatalam ,ale na szczescie ze wszystkim na czas sie wyrobilam :) 

Jak sie planuje kuchnie miesiacami , to mozna wiecej cos zaplanowac. Cos poszukac ,dopasowac, mi maz dal na to dwa tygodnie :) 

Pierwsza mysl : Chcialabym kuchnie szara :) Ale wkoncu postawilam na bialy ,ma byc jasna i ma byc jasno w kuchni. 

Oboje z mezem lubimy kolor czerwony ,a wiec dodatki czerwien ,no bordo takie. 

Na sciane za kuchenke pokazywalam Wam takie szklane plyty z obrazkami. 

Piekne ,ale jedna 120 cm szeroka 100 euro kosztowala. W jednej chwili zaczelam sie obawiac ,a co bedzie jak obrazek mi sie znudzi ?! a wiec zrezygnowalam z tego pomyslu. 

Znalezlismy w OBI mleczne plyty ,odporne na wysokie temp. i co tez wazne nie takie drogie :) 

A obrazek ,niedawno przywiozlam z zeszlego roku duzy kalendarz od mojego taty. 

Z tych rzeczy co ,a moze sie przyda :)) 

I tak mam na kazdy miesiac inny obrazek :)) 

:)

Wczoraj gotowalam ,smazylam i nadal czysty ,a wiec nie jest zle :)) 

Zdjecia robione wieczorkiem i w roznych dniach :) ,a wiec wybaczcie ,ale dzisiaj ciemno i pada to tez ciezko zdjecia jakies ladne pstryknac. 

Klamki ,uchwyty podobaly mi sie z Ikei ,ale potrzebowalismy rowniez szersze ,na szuflady i szafke na gore. A wiec wybralismy tak ,aby byly wszystkie takie same.

:) 

Na podlodze jest gumolen , maz wybral :) Myslalam ,ze bedzie za ciemny ale jednak nie i fajnie sie wpasowal :)

Przepraszam za balagan :)) 

Zamowilismy sobie nowy zlemozmywak i kran, a ze kran u nas wychodzi z boku sciany to mielismy okazje zamontowac taki dozownik do plynu do naczyn :)

Fajna rzecz ,polecam :) 

Mielismy juz dawno problem przy oknie ,poniewaz parapet wyzej ,meble nizej i mielismy taka dziure. 

Moj maz wymyslil zaslepke z tych listw przypodlogowych :) 

I efekt nam sie tak bardzo spodobal ,ze teraz na okolo mebli mamy listwe i narozniki :) 

Jezeli chodzi o kafelki to na razie takie musza zostac , juz sie przyzwyczailam :)

Np tutaj widac ,pstryknelam nasze ozdobki pierwsze swiateczne :)) 

i tak troszke widac wykonczenie przy oknie ,scianie. 

:) 

Bardzo nam zalezalo na dobrym wygospodarowaniu rogu mebli. 

I kupilismy szafke z polkami obrotowymi. 

:) 

Zamawialismy nowa kuchenke i maz sie mnie zapytal czy chcialabym taka wieksza ,szersza . 

No ale pytanie ,a kto nie chcialby wiekszej ?! :) Ja o takiej nigdy nie marzylam ,ale zawsze jak w filmach widzialam to mi sie bardzo podobala :) 

I tak oto moja nowa szeroka z indukcja kuchenka :))

Aktualnie ucze sie na niej gotowac :) 

Tzn staram sie nie zalewac jej woda ,czy zupa :))

I na koniec zdjecie wieczorne ,ale cosik widac :) 

Jeszcze na gorze od bialej szafki pod czerwona w lewo bedzie poleczka az do samej sciany i oswietlenie. I pasek od rolet bedzie zmieniany :) ale to za jakas chwilke :)

Zdjecie panoramiczne wyzej :) 

Dopiero sie ucze tej fukncji u mnie w telefonie ,a wiec wyszlo jak wyszlo :) 

Na oknie tak jak widac zazdroski beda wisialy , jeszcze tylko uszyje firaneczke na cala szerokosc sciany taka krotka przy suficie. Aby zaslonic pudlo w ktorym jest zwinieta roleta zaokienna w dzien. 

Jezeli chodzi o meble z Ikei to bardzo Polecam :) 

Bardzo fajnie ,sprawnie sie je sklada co umila cala ta robote :) 

Jeszcze gdyby podlogi,sciany byly rowne i nie byloby zadnych niepotrzebnych rurek wystajacych ze scian to byloby juz Pieknie :)) 

Ale pomimo tych problemow moj maz super sobie poradzil i mozna kuchnie juz uzytkowac :))) 

Mi kuchnia baardzo sie podoba :)) Mam nadzieje ,ze i Wam sie spodoba :) 

:) 

A teraz Zapraszam na ciacho i kawke :)) 

Ciasto Kubus zrobila moja siostra :) Jest pycha :) 

Ja zrobilam szarlotke ,ale chyba za malo ,bo na dzisiaj juz nic nie zostalo :)  

:) 

Zycze Wam Moje Drogie Pieknego Slonecznego Tygodnia :)

U nas zapowiadaja minus 4 i snieg, jak na razie jest plus 4 i deszcz :) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :)

Agnieszka 

Walentynki :)

Jest wiele roznych ,odmiennych zdan na temat dzisiejszych Walentynek . 

O Milosci powinno sie pamietac kazdego dnia ,nie tylko dzisiaj . 

Ja walentynki lubie ,a Kochac?! , Kocham caly rok :) 

Zycze Wam Moje Drogie Pieknego Weekendu ,bez znaczenia czy sa jakies swieta czy nie ,aby byl Piekny Sloneczny !!! :) 

Ja dla mnie ,meza ,dzieci i gosci kupilam kubeczki :) 

I tak akurat wpasowaly sie troszke walentynkowo :) 

Moze i kuchnia bedzie biala z delikatnym dodatkiem czerwieni ,ale i innych kolorkow u nas nie zabraknie :) 

Przepraszam ,ale w tle lozko malej i zabawki :) 

Kubeczkow mamy 8 sztuk ,mysle ,ze starczy  :)
 Miseczek 4 dla nas na jakis budyn ,lub orzeszki :)
 Na zdjeciach brakuje kubeczka w zielonosciach, ale juz jest :) wiec mamy komplecik caly :)
 

:)) 

Rowniez dzisiaj Baardzo chcialabym Wam polecic jedna herbatke :) 

Mozna ja znalezc w Lidlu ,jest przepyszna :)))) My z dziecmi ja uwielbiamy  :)) 

Baardzo Polecam !!! :) 

Tak sie juz od dluzszego czasu zastanawialam ,czy chcialybyscie ,abym czasem Wam pokazala co warto smacznego kupic w Niemczech i niedrogiego :) ?? 

Ja jeszcze jak w Polsce mieszkalam to to co lubialam ,to rodzinka mi przywozila , dlatego fajnie bylo jak ktos mi cos nowego dobrego polecil :) 

To tak ode mnie ,jezeli znajda sie chetne osobki to czasem cos wam pokaze :) 

-------------

Jezeli jeszcze ktos nie widzial poprzedniego posta ,a ma ochote zobaczyc nasz karnawal :) 

To zapraszam tutaj :)) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :) 

Agnieszka 

Karnawal 2015 :))

Witam Was Serdecznie :) 

Na wstepie chcialabym podziekowac ,ze jeszcze znosicie te moje pisanie o kuchni :) 

Swietowano wczoraj u nas Karnawal :)

 W przedszkolu ,szkole ,w naszej miejscowosci na ulicach , i na sali imprezka Kobieca Karnawalowa :)) 

Emilie wybrala sie do przedszkola jako biedronka :) A Tobias jako Ninja :)) 

Niestety zdjec nie mam ,jestem przeziebiona ,prawie caly czas chodze z goraczka i jak jechalismy rano do szkoly ,przedszkola zapomnialam telefonu :(

Ale stroje sa ,to jeszcze bedzie okazja w domu cos pstryknac :) 

Kilka zdjec jak swietowala nasza miejscowosc Karnawal :) 

Dzieci jak co roku mialy okazje zbierac slodycze ,a nawet upolowali kilka maskotek :)) 

Bylo glosno ,wesolo :)) Uwielbiam ten dzien :)
Nawet slonko sie pokazalo w odpowiednim momencie :)

A wiec mozna powiedziec ,ze dzieci Karnawal zaliczyly w tym roku :)) 

Natomiast ja wybralam sie na moja imprezke tylko dla Kobiet :)) 

I mimo ,ze mialam nos czerwony jak klaun i ze czulam sie tylko pierwsze pol imprezy lepiej po zazyciu lekow przeciwbolowych to ciesze sie bardzo ,ze mimo choroby pojechalam :) 

Wkoncu to tylko raz w roku taka imprezka u mnie :)  

Imprezka byla na prawde Suuper :) 

Udalo mi sie kilka zdjec pstryknac , za jakosc przepraszam ,ale tam wszyscy byli szybsi jak moj aparat w telefonie :)

Wieczor rozpoczela Nina :) Uwielbiam ja za to jak spiewa ,za to jaka sympatyczna babeczka jest :)) 

zdjecie niewyrazne ,ale troszke widac :))  

Byly wystepy zespolu tanecznego jeszcze z poczatku imprezki . 

:) 

Suuper spisal sie Zespol meski :)

Chlopaki na prawde bardzo duzo dali z siebie :)
Nagroda za ich wystep byly glosne piski ,achy ,okrzyki i zacheta do jeszcze jednego wystepu :)
To zatanczyli nam jako baletnice hihi :)

Byli REWELACYJNI !!! :) 

Byl rowniez zaproszony prawdziwy tancerz :))) 

Tutaj to juz byly glosne piski hihi :)
Noo tanczyc to on potrafi :))))
Moglby mi tak maz choc raz w miesiacu zatanczyc ,to juz bylabym w siodmym niebie hihi :)

Spiewaly rowniez Panie :) Byl Pan z Maskotka :) no i byli nasi chlopaki ,ktorzy co roku dla nas tancza :) 

Dzieki oklaskom ,piskom , glosnym achom chlopaki wystapili dla nas REWELACYJNIE :))))

W tym roku bylam ubrana na rozowo i mialam dwa warkocze :)
Za rok mam w planie jechac w pizamie ,duzych kapciach :) 

Na koniec cos o mojej kuchni 

Fajnie jest pojechac ,wybrac meble ,dostac je od reki :)

Jak juz tak latwo na poczatku sie zaczelo ,to schodki zaczely sie w domu 

: 

to nierowna podloga ,to rurki wystajace niepotrzebnie w nieodpowiednim miejscu, 

to elektryk ,ktory przyjedzie podlaczyc nam kuchenke dopiero w srode :((( 

A wiec stoimy z robota , meble dolne zlozone i ustawione w kuchni czekaja na Pana elektryka ,az podlaczy kuchenke ,zebysmy mogli blat klasc. I reszte skonczyc. 

Moje Drogie nie bede Wam tu juz dzisiaj marudzic ,ide do goracej wody ,pozniej masc na wygrzewanie ,pozniej polopiryna s i do rana nie wychodze z lozka :) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :) 

Zycze Wam ZDROWEGO Weekendu :) 

Agnieszka