Witam Was Serdecznie :)
Czasami bywaja takie miesiace ,ze duzo osob akurat obchodzi urodziny i u nas takim miesiacem jest wlasnie kwiecien :)
Ale na szczescie juz pomalutku ten miesiac sie konczy :)
Ale o urodzinach i torcikach to bedzie nastepnym razem :)
Dzisiaj moja ostatnia odslona Chorwacji :)
Taka moja Perelka na koniec :)
Moj maz znalazl nam nocleg w niesamowitej miejscowosci o nazwie Rabac :)
Niby nic tam specjalnego nie ma ,ale te widoczki ojj szczerze szkoda mi bylo stamtad wyjezdzac.
Zaraz pierwszego dnia jak tam dojechalismy ,zeszlismy na dol by poogladac widoczki i choc jeszcze kilka razy schodzilismy to jakos tak ciagle mi bylo malo i malo i chcialabym tam zawsze wracac :)
Jak zeszlismy pierwszego dnia ,to morze bylo tam na prawde niesamowite , spokojne i mielismy nawet okazje zobaczyc jak Delfin plywal :))
Filmik nagrywalam ,ale cos sie porobilo u mnie w telefonie i sie nie zapisal ech
Ale wspomnienia sa i beda :))
Byla sciezka dla zwiedzajacych i co kilka metrow byly schodki by mozna bylo zejsc na dol ,do wody :)
Mieszkalismy w domku na gorze ,gdziees tam :))
Z domku mielismy widoczek na morze,plaze i gory :) Bylismy na spacerku na plazy :)
Choc mi najbardziej podobalo sie wlasnie tam na tych kamieniach ,bez piasku :))
Moja Kochana Szogunka :))
I jeszcze kilka ujec :)
Stoisko z produktami z lawendy :)) Nic dziwnego jak Lawenda rosnie tam w duzych ilosciach wszedzie :))
I na koniec Mors :))) Woda byla na prawde ziiimna :)))
Mielismy okazje zobaczyc Pana co przyszedl sobie od tak w szlafroku i poszedl sie kapac :))
Szczerze Polecam Wam wlasnie ta miejscowosc :)) Jak dojezdzalismy tam ,to mialam okazje zobaczyc pierwszy raz w zyciu najwieksze ,najszersze gory ,cos niesamowitego :)
A przynajmniej tak mi sie wydawalo ,ze wiekszych juz nie moze byc hihi :))
:))
No i wybaczcie mi ,ale po prostu musialam Wam pokazac :))
Miejscowosc ,ktora bardzo mi przypominala Wenecje :)
Royijn ! Niesamowite uliczki waskie , male sklepiki ,przyjazni ludzie :))
I co bardzo mi sie spodobalo maaalo turystow :)))
Znalazlam nawet na koniec sklepik z materialami :)) Ale niestety zamkniety byl.
I bukiecik lawendy rosnacej od tak przy ulicy w ilosciach niesamowitych :)))
Maz specjalnie sie zatrzymal bym mogla bukiecik zebrac :))
I to by bylo na tyle jezeli chodzi o nasz urlop :)
Mam nadzieje ,ze udalo sie Wam dobrnac do konca posta ;))
Mam rowniez nadzieje ,ze nie zanudzilam Was moimi postami :))
W ostatnich dniach szylam ,malowalam ,robilam torcika :))
A wiec juz nastepne posty beda o moich pracach obiecuje :))
I juz na sam samiusienki koniec Pragne sie z Wami podzielic nowinka :))
Nasz obrazek z Dino Aro :)) Dostal wyroznienie ,no my z Emilie dostalysmy wyroznienie tutaj :)) z czego Baardzo sie cieszymy :))) I rowniez Baaardzo z calego serca Dziekujemy :))))
:))
I juz teraz Moje Drogie Zycze Wam jeszcze Pieknego Tygodnia !!! :)))
Pozdrawiam Was Serdecznie :))
I Dziekuje z calego serduszka za to,ze Jestescie !!! :)
Agnieszka :)