OBSERWATORZY

środa, 7 lutego 2018

Krolik Krolisia !!! Opowiem Wam pewna opowiesc !!! :)

Witajcie Moje Kochane :)

Daaawno daawnoo temu ( jakies pare dni temu :P ) 
Przyszla na swiat Glowa :))) 
A ze ta glowa lobuziarska byla ,tooo 
Postanowilam ja Ugotowac !!! :) 


Leedwo sie ta glowa w garnku zmiescila :)) 

I taak taam siedziala jakis czas !!! 
Palniki juz gotowe byly ,aby je odpalic !!! :P 

Alee glowie przyszla mysl :)
Aaaa moze tak by przekupic pancie ,to zycie uratuje ?! :) 


I taak glowa Sprytna Glowa flaszke naszykowala :))) 
Tylko dlaczego ta flaszka bardziej dla mojego meza ,niz dla mnie :P  

Noo alee dobrze , tak slodko sie patrzyla ,to jak taka ugotowac :)) 

I tak glowa zabalowala wieczorkiem rowniez :P  

Tak doobrze sie bawila z kolezankami ,ze do dnia nastepnego Szklo sie jej trzymalo !!! :)


:P  

Alee ,ze to juz niee glowa ,aa Grzeczna Dziewczynka Krolisia :) 

To do pionu sie ustawila jak nalezy :) 
Szalik zalozyla , a czasem kolnierzyk z ktorego i opaska moze byc i smigiem na balkon do slonka uciekla :) 



:)) 

Taka to teraz Kasia Grzeczna Krolisia z niej :) 
Kasia ma 49 cm wzrostu :)
 I uwielbia sie bawic z innymi :) 
Dodatkowo powiem Wam w sekrecie ,ze Uwielbia sie przytulac !!! :)) 

Dzieci rowniez zaliczyly przytulanie z Kasia :)) 



:))

Taka to z niej Slodka Przytulanska :)) 


:))

Taka to sobie Kasia :) 

Jak na razie czeka na swoj domek wymarzony :) 

Jak nigdy powiecie u mnie hihi :)) 
To jest Kasia z przejsciami haha :P 

Mam nadzieje ,ze spodobala sie Wam ta krotka opowiastka o Kasi :)) 

Pozdrawiamy z Kasia Cieplutko :)) 

Agnieszka :) 

21 komentarzy:

  1. bu ha ha Świetny post. Te zdjęcia z flaszką i potem jeszcze z kieliszkiem są świetne. Kasia w garnku wygląda przeuroczo. Zresztą jest z niej prawdziwe cudo. Sama przytuliłabym się do niej. Została stworzona przez bardzo utalentowaną kobietę. Pozdrawiam serdecznie obie panie. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaa aa jakos tak weekend byl i mialam rozne pomysly na zdjecia hahaha :)) Ciesze sie ,ze spodobal sie Ci ten inny post u mnie :))) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :))) Buziaki :))

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziekuje Slicznie Kochana:)) Pozdrawiam Cie cieplutko :)))

      Usuń
  3. Bo Kasie tak mają. Trochę może i narozrabiaja ale nie można ich nie kochać 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo wlasnie ich sie nie da nieee kochac :)))) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :)))

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziekuje Pieknie Kochana :)) Pozdrawiam Cieplutko :))

      Usuń
  5. Bo czasem trzeba zabalować;-) Fantastyczna królisia!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah dokladnie :P Dziekuje Pieknie Kochana :)) Buuuziaki :)))

      Usuń
  6. Rewelacja :-)
    Piękna królisia wyszła! I Spryciara z niej ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj tak pomysly to Ona ma hihi :))) Dziekuje Pieknie Kochana :))) Buuuziaki :))

      Usuń
  7. Aga, ta Twoja Kaśka wymiata :)) Artystka z niej nieziemska hahahaha :) tylko zastanawiam się po kim ona to ma? Może po Mamie??? :D hahahaha
    Buziaki Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjny ten króliś!!!!! Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka słodziutka króliczka :) słodziak w pełnej parze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aguś!Króliczek wyszedł genialny! Dobrze Kasia jest grzecznym króliczkiem , bo obstawiam ,że jakby tak dalej balowała to by znowu wróciła do gara ;P

    Buzaki
    PS: jeszcze raz dziękuję za wzór , nasz króliczek niebawem na blogu;P

    OdpowiedzUsuń
  11. a hahah nie no zaczęło się świetnie :D to zdjęcie z głową xD fajnutki pluszak przytulak wyszedł z tego garnka ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny wpis :D A pluszak też genialny i słodki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Slodki pluszak, super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Całe szczęście, że się zlitowałaś na tą głową i z gara ją wyjęłaś :) Królisia jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow ekstra :) A czemu flaszka dla męża? bo pewnie głowa pomyślała ,że jak mąż się ulula to żona będzie miała trochę spokoju i też szczęśliwa będzie ;)

    OdpowiedzUsuń