OBSERWATORZY

niedziela, 7 czerwca 2015

Czerwcowe lato :))) I zagadka :)) Zapraszam :)

Witam Was Serdecznie :) 

Zeby juz tak nie swiecic tymi tortowymi majtkami na blogu ,zmobilizowalam sie ,aby napisac nowy post :) 
Juz teraz widze ,ze czerwiec minie mi bardzo szybko. 

Mam nadzieje ,ze  tez mialyscie dzisiaj piekna pogode . 
My wybralismy sie dzisiaj na spacerek :) 



I wrocilismy z kwiatkami od dziadka z ogrodu :))
Nieesamowicie Pieknie pachna :))) 
====
Dzien dziecka spedzilismy z dziecmi w miejscu ,gdzie mogly sie bawic do wooli na roznych zabawkach i roznosciach roznych :))



 Zdjecie wyzej : teez tam bylam haha :)

Na rowerkach pojezdzilam z dziecmi :))) Bylo suuper :) Jak zeszlam po takich kilku dobrych okrazeniach to mialam nogi jak z waty hihi :))




Bylo niesamowicie :) 
Przez 3,5 godziny noon stop zabawa :))) 

Jak wracalismy do domu to dzieci jak i ja ledwo zylismy hihi :) 











Fajnie jest tak razem sie pobawic ,to byl na prawde baardzo udany dzien :))) 

=======

W ostatni piatek zrobilismy sobie z dziecmi wojne z pistoletami na wode :)
Tak dla ochlody :) 



A po lataniu i wylaniu wiaderek wody na siebie ,trzeba bylo wyschnac to pogralismy w chinczyka :)
Kupilam kilka dni temu u nas chinczyka za cale 2,40 euro jakos tak. 
Tak malo kosztowal aa tyle frajdy ,zabawy kazdy ma :) 

Jak bylismy ostatni raz w Polsce to kupilam tez chinczyka. 
Na opakowaniu byla plansza do chinczyka narysowana i napis i wszystko jak nalezy. 
Jak w domu otworzylam to zamiast planszy do chinczyka mialam do jak sie nie myle do gry mlynek.
Na pudelku pisalo Kupuj produkty Polskie . 
Przykro mi sie zrobilo i oddalam gre do sklepu na drugi dzien. 

Przykre bo nie dostalam tej gry ,przykre bo reklamuja Polskie produkty i takie gafy robia ech. 

I wkoncu dostalam ta gre u mnie za cene jaka podalam wyzej ,pionki ,kostka sa drewniane ,super wykonanie i cena bardzo niska,a to tez cieszy. 

Tak jakos musialam sie na ten temat wygadac ,wybaczcie mi :) 

Dzieci mialy frajde z zabawy z woda ,z chinczyka ,a ja mialam kawke na zimno :)


 


Widzialam na Fb filmik. Zrobila pani kawe ,schlodzila ,wlala do woreczkow na lod. 
Pozniej zamarzniete kostki wzucila do szklanki i zalala mlekiem. 
Kostek bylo prawie pelna szklanka.
Ja proponuje zrobic sobie na pol kubka goraca kawe , wzucic do nie z 3 czy 4 kostki takiej zmrozonej  kawy i zalac mlekiem pyycha :) 

Dla ochlody w upalne dni ,raz na jakis czas mozna sobie pozwolic :))

---- 

Mam prosbe do Was !! Trzymajcie kciuki ,aby maz mi naprawil orbitek :((( 


trzeba tylko zespawac ,wiem wiem ,ale zeby to zrobil poki chce mi sie cwiczyc :) 
Walcze o siebie nadal moocno ,zawziecie ,oby sie udalo !!! Do wesela zostaly trzy tygodnie :) 

I juz naa koniec :)

Pani na kursie w szkole dala nam zagadke. Pokazala nam zdjecie i zapytala sie co na nim widzimy :)
Potrzebowalam dobrej chwili ,aby dostrzec co na nim sie znajduje :)
Aby Wam ulatwic zadanie , mala podpowiedz. 

Zwroccie uwage na jasne pola w wiekszosci. Caloksztalt ,nie doszukujcie sie drobiazgow :)
Tam jest ktos ,kto sie na was patrzy :) 

Ponoc osoby ,ktore nie potrafia czytac ,pisac ,ale maja bardzo dobre zmysly od razu odgadli co sie kryje na zdjeciu :) 

i oto to zdjecie :) 


Obiecuje ,ze w ciagu doby ,gora dwa dni ,dodam zdjecie z obrysowana linia :) 
Mam nadzieje ,ze pozgadujecie troszke :) Ja widzialam tam kota :)) 

I juz nie bede Was zanudzac :) Znowu dodalam duzo zdjec naszych :) ,wybaczcie mi :) 

Kochane Zycze Wam Pieknego Slonecznego Tygodnia :)) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :)
Agnieszka 

Witajcie moje Drogie poniedzialkowo :)
Zagadka nie jest latwa ,zdaje sobie z tego sprawe. Sama mialam problem z odgadnieciem coz to takiego :) A odpowiedz mnie niesamowicie zaskoczyla :))
Moje Drogie tam na obrazku przyglada sie Wam prosto w oczy bialo czarna krowa hihi :))
No same zobaczcie :)


:)

Niesamowite prawda ? :)

Dziekuje Wam Serdecznie za udzial w zabawie :)
A teraz zmykam dzieci polozyc ,bo pozno sie zrobilo :)

Slonecznego  Tygodnia Wam Zycze :)

30 komentarzy:

  1. a ja widzę po lewej górę na której stoi wiedźma wyciągająca rękę do wiedźmy lecącej na miotle po prawej , tak jakby chciała ją uchwycić:))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Moja kolezanka z kursu tez czarownice widziala :)) Ale to nie to :)

      Usuń
  2. Ależ mieliście frajdę, hi, hi:) a kota również widzę ale nie patrzy na mnie bo jest zwrócony bokiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Tez kota widzialam hihi :) Ale to tez nie to :) Za chwilke pokaze co dokladnie :))

      Usuń
  3. Czas spędzony z dziećmi to piękny czas , dzieciaki są rozkoszne, pogoda super , a na zdjęciu jest dziecko przytulane , trzymane przez np. mamę pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopatrzyłam się jeszcze i widzę dziecko karmione piersią , pewnie poniosła mnie wyobraźnia ale co tam zabawa to zabawa pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Jestes Niesamowita Dusiu :)))) niestety to nie to ,juz za chwilke pokaze co :))

      Usuń
  5. Niema to jak aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu...
    A i trzymam kciuki za naprawę "machiny" do ćwiczeń :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Ja to uwielbiam aktywny wypoczynek ,czlowiek tak od razu wie ,ze zyje :))) Musze meza pogonic z ta naprawa ,bo cos sie miga :))

      Usuń
  6. Kobieta w sukni, huśtająca się na huśtawce zawieszonej na drzewie :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) ciekawe :))) Ale to nie to Olu :)) juz za chwilke pokaze co dokladnie :)

      Usuń
  7. Fajnie, że u Ciebie tak wesoło i pogodnie :) Oby tak dalej :) Ja osobiście mam braki w szyciu, odwiedzaniu blogów itd. Mam nadzieje, że kiedyś to nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie ,ze zajzalas Aniu :)) Ja trzymam z calego serca kciuki ,ze do nas wrocisz ,do swiata blogowiczek :)) No inaczej nie moze byc :))

      Usuń
  8. Nawet nie próbuję zgadywać:) Wesoło spędziliście ten czas, dzieciaki zachwycone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Mi tez ciezko bylo odgadnac coo tam sie kryje :) A odpowiedz zaskoczyla wieeele osob :))

      Usuń
  9. Oczywiście trzymam kciuki za naprawę Twojego narzędzia tortur,hi,hi : ). Fajnie się bawiliście,aż miło popatrzeć : ). Na zdjęciu nic dziś nie widzę,totalne zaćmienie umysłu mnie dopadło-może to kobieta,która się opala ? ; ). A co do wpadki z polskim produktem,to czasem myślę,że Polska to chyba jednak jest ogromnie bogatym krajem skoro może sobie pozwalać na takie historie ; ). Buziaki : )*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. narzedzie tortur hihi :)) ojjj oby szybko maz naprawil ,to bede mogla dalej cwiczyc :)) Tak mnie wciagnelo ze juz mi brakuje ,aby sie dobrze wypocic ,od razu wtedy czlowiek wie ,ze zyje :)) Co do obrazka ,to juz za chwilke pokaze :) Buziaki :))

      Usuń
  10. Fajną mieliście rozrywkę :))
    A co do obrazka, to wydaje mi się, że to mężczyzna. Chociaż przez moment to zobaczyłam tam nawet małego słonia. I widzę też przybysza z innej planety, który wyłonił się z tej czarnej plamy umiejscowionej na górze (na środku). Ciekawa jestem rozwiązania zagadki.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie czas spedzacie .) A u nas dzis bylo oberwanie chmury, po prostu nas zalalo i to z samego ran, jak dzeici wyprawic bylo do szkoly i przedszkola. Wrocilam mokra, mimo samochodu. I musialam sie od razu przebierac.
    Na zagadke nie odpowiem, bo widzialam ja juz n facebooku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aga zazdroszczę tych atrakcji;) a sposób na kawe wypróbuję;) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Aguśka kawka wygląda znakomicie. Zazdroszczę pogody, u nas nie da rady jeszcze tak pohasać (szczególnie z wodą) ale czekam cierpliwie na cieplejsze dni. kawkę mam już w pogotowiu :). Buziaki dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Agula no u Ciebie jak zwykle aktywnie :) Kawucha musi być pyszna taka właśnie. Mam nadzieję, że kiedyś mi zaserwujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna zabawa! Ja też widziałam na początku coś innego - kobietę z profilu ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ach! Tyle atrakcji i jaka pogoda słoneczna jeszcze była. Niech to słońce wraca szybko.
    Krowa to dla mnie była wielka zagadka;) Nie dopatrzyłabym się jej tam sama.

    OdpowiedzUsuń
  17. fajny pomysł z kawą :)
    pod koniec tygodnia jadę do swojego Dziadziusia i mam nadzieję też do domu wrócić z naręczem kwiatów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobre z tą krową :) za pierona się niczego nie dopatrzyłam bez podpowiedzi , to znaczy dopatrzyłam się ale siedzącej profilem do oglądającego postaci... i krowa to to bynajmniej nie była;) Jak jednak nasze zmysły nas potrafią mamić :):)
    A sposób na kawkę znam i stosuję i jest naprawdę pyszna :):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cześć Aguś u Ciebie się tyle dzieje przepraszam, że nie zaglądam regularnie ale jestem zabiegana póki co bardzo.
    Może kiedyś kawkę wypijemy Razem :) Pozdrawiam i ściskam :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  20. Halo, halo!!! A gdzie to Pani się podziewa? Brak nowych wpisów od jakiegoś czasu. Ja rozumiem, że lato i słońce i trzeba ten czas wykorzystać. Ale może znajdzie się mała chwila na zamieszczenie kilku słów tutaj :))
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń