OBSERWATORZY

poniedziałek, 28 listopada 2016

Tort jednorozec Diy :)) Zamowienie siostrzenicy :))

Witam Was Serdecznie :) 

Na wstepie Dziekuje Wam za przemile komentarze pod ostatnim postem :)) Ciesze sie Bardzo ,ze te moje szydelkowo obrazkowe prace sie Wam podobaja :))  

Dzisiaj przychodze do Was z Torcikiem Jednorozcem :)
Moja siostrzenica miala wczoraj swoje 10 urodziny i tak zamowila sobie Torcik z konikiem z whatsapa :) 
Staralam sie no i wyszlo tak :)) 


No mam nadzieje ,ze konia przypomina :P 

I poniewaz obiecalam Pewnym Milym Kobietka na fb ,ze postaram sie zrobic tutek , a wiec pisze ,mam nadzieje ,ze zrozumiale :)) 
Moze komus sie przyda :)

A wiec upieklam biszkopt z 6 jajek na prostokatnej blaszce . 
Zaczelam od delikatnego rysowania ,nacinania nozykiem ksztaltu jaki potrzebowalam. 


Nastepnie wycielam ksztalt konika. 
Tutaj trzeba wziasc pod uwage jak duza ma byc buzka konika. Aby konik byl proporcjonalny z pozostalych gornych ,lewych kawaleczkow biszkopta odcietego, tak jak widac na zdjeciu. Dolozylam z prawej strony kawaleczki. 

Nastepnie przecielam wszystkie kawaleczki na pol ,zostawiajac ta gore co tu widzicie z boku prosta na gorna czesc ciasta.
Mam nadzieje ,ze mnie zrozumialyscie o co mi chodzi :)
To jest dolnia czesc biszkopta :) Zawsze odwracam po upieczeniu ,bo jest ona prosta. 







I wyglada to tak :


I teraz mala Rada. Juz kiedys o tym wspominalam. 
Pod spod kladziemy papier ozdobny ,lub owijamy folia deske czy co tam macie pasujacego wielkoscia. 
Nastepnie biore cztery paseczki foli aluminiowej i podkladam delikatnie pod konika.to chroni nasz ozdobny papier by sie nie pobrudzil. 
Na to nakladam bita smietane ,owoce drobno pokrojone i znowu bita smietane by gora sie trzymala 

 Tutaj wyglada malo atrakcyjnie hihi ,ale juz za chwilke po nalozeniu gory bita smietana nozem wygladzam brzegi i gore :)

Jezeli zauwazycie ze w ktoryms miejscu jest torcik za nisko ,ze jakis nierowny ,lepiej teraz w tym momencie dodac owoc do srodka i troszke bitej smietany co podniesie i wyprostuje biszkopt. 

I teraz zaczyna sie zabawa w zdobienie :) 
Ja mam pojemniczki z Tuppoware i szczerze nie zamienilabym ich na zadne inne :) 
Barwniki zelowe baardzo sie przydaja :) 
Na poczatek namalowalam wykalaczka mniej wiecej gdzie co ma byc ,jakie kolorki gdzie mam nalozyc , gdzie ma byc oczko :)) 



Tutaj w tle widac ,ze wydrukowalam sobie zdjecie z konikiem bym wiedziala jak wyglada. 
Dodatko przydaje sie ksero ,lub laptop blisko by wiedziec jakich kolorkow musicie uzyc. 

No i zaczelam dekorowac :)


Zaczelam od rozu. Nastepnie powiedzmy ,ze to fiolet :)) Balam sie ,ze braknie mi bitej smietany i do rozu dodalam troszke niebieskiego i fioletu :) 

Najpierw nalozylam wlosy ,pozniej buzke i zaczelam robic te linie ,to dodalo takiego charakteru ciastu. 


Zawsze zaczynamy wzorek nakladac od brzegu i tak dalej wypelniamy srodek jeden za drugim kwiatuszkiem. Oczko zrobilam z czekoladowych takich koleczek do dekoracji. Takie posypki sa czekoladowe. 


Na koniec dorobilam odrobinke czerwonego i niebieskiego kolorka na rog. 
Dol wylozylam kwiatuszkami do jedzenia ,takie jak oplatek. 
Miedzy nimi dalam swieczki.
 Aaaa i cos co u mnie muuusi byc kuleczki jadalne dekoracje srebne :)) 

 Prawda ,ze z tymi cukiereczkami srebnymi od razu lepiej ciasto wyglada ?? :))) I nizej zblizenie na kwiatuszki ,swieczki . Mozecie dodac wiele innych dekoracji ,akurat tych co znajdziecie u siebie. Swieczki dalam jednego koloru ,bo sam torcik juz kilka kolorkow mial.

I jeszcze na koniec na szybko robione zdjecie z zapalonymi swieczkami :))


:)) 

Moje kilka Rad na koniec. 
Do zrobienia bitej smietany ,lepiej znalezc wczesniej ta odpowiednia co sie dobrze nada. 
30 procentowa. Ja dodaje zagestniki do smietany ,cukru daje na prawde malutko. 
Mieszajac bita smietane z barwnikami musicie pamietac by nie mieszac zaa dlugo. 

Osobiscie Polecam barwniki z Oetkera , z tym ,ze tam czerwony to wychodzi rozowy ,reszta kolorkow Slicznie wychodza. Slicznie delikatne. 
No i jak za dlugo stoi bita smietana ,to najlepiej w pojemniczku do dekoracji ,lub woreczku dac na chwilke do zamrazalnika :) to pomaga :) 

Biszkopt zrobilam z :
6 jajek 
1 szklanka taka zwykla i troszke cukru
1 i 2/3 szklanki maki pszennej
1 lyzeczka proszku do pieczenia

Jajka z cukrem miksujemy dluuugo :)
I nawet jak sie bedzie Wam wydawalo ,ze to juuuz , to znaczy ,ze jeszcze troszke :) 
Az uzyskacie mase taka kremowa . 
Make mieszamy z proszkiem do pieczenia. Mikserem na malych obrotach mieszamy mase z maka. 
Tak na dwa ,trzy razy sobie sypcie make i mieszajcie. 
Starajcie sie to zrobic dokladnie i rowniez nie za dlugo. 
Poniewaz czym dluzej bedziecie miksowac z maka ,to tym bardziej masa bedzie sie ubijac i bedzie jej coraz to mniej. A wiec szybciutko raz dwa i gotowe :))

Mam nadzieje,ze wszystko dobrze opisalam :)
Ze jest zrozumiale , jak cos to pytajcie smialo :) 

Akurat ten konik nie jest trudny ,tylko troszke czasochlonny. 
Inne Torciki np te buzki zolte , robi sie duzo szybciej , bo i nie trzeba ksztaltu wycinac ,bo blaszki mamy okragle , no i jeden kolorek :) 

Mam nadzieje ,ze te zdjecia choc troszke sie komus przydadza. 
Mialam gosci w domu i znajoma smiala sie ,ze cos zrobilam i foto i znowu cosik i foto :)) hehe 

No dobrze nie bede Was juz zanudzac wiecej :))

Czy macie ochote bym kazdy inny ksztalt Torcika troszke Wam opisywala w ten sposob ???  
Dajcie mi znac :))  

Pozdrawiam Was Serdecznie Cieplutko :))
Agnieszka :) 

wtorek, 22 listopada 2016

Aniolek dla Aniolka :)) I Zabka dla dobrego nastroju Aniolka :))

Witam Was Serdecznie :)

Nowy Aniolek w rodzinie :) 
Kuzynka ma drugiego synka ,a ja chcialam cos od siebie maluszkowi podarowac :) 

I tak dzieki inspiracjom na necie powstal Aniolek :)
Pomyslalam sobie ,ze obrazek do pokoju bedzie fajnym prezencikiem i tak  troszke filcu i szydelka i powstal obrazek :)) 
I zabka ,ktora miala byc krolikiem :)) 


:))


 :)) 
Do literek wlozylam tekturke , mysle ,ze dzieki temu o wiele lepiej wygladaja :)  

Taki Aniolek i jego slodkie sny o zabawkach :) 

Chcialam zrobic maskotke kroliczka :))
Jednak wybralam wloczke chodzi o kolor ,ktora nie za bardzo sie na niego nie nadawala ,a ze juz dziubalam to skonczylo sie na zabce :))

Zabka grzechotka robiona bez schematu ood tak i jakos wyszla :))


Jeszcze przed samym wyjsciem zrobilam jej kapelusik , mysle ze tak lepiej wyglada ,tak weselej :))




I taki komplecik powedrowal do malutkiego Toma :))
Jak sie Wam podoba ??

Pogoda momentami zmusza do marudzenia ,alee nie bede :)
Dzisiaj u nas jakies w plusie 15 stopni , pogoda w kratke.

Na koniec by nie bylo milej Zapraszam Was na kawke i pierniczki :))
Pierwsza partia do Przedszkola zrobiona :)
Ale i w domu zostawilam ,wiec Zapraszam :))




:))

hm cos nie umiem pozbierac mysli dzisiaj.
Mam nadzieje ,ze Jestescie Zdrowe ,ze wszystko dobrze u Was !!!
My walczymy z katarem , byyle do lata :)))

Kochane Zycze  Wam Pieknego Tygodnia !!!
Sloonka by sie pokazywalo i energii dodawalo nam ,by jakos przejsc ten czas ponury, chlodny czasem !!!

Pozdrawiam Was Cieplutko !!!
Agnieszka :)

poniedziałek, 7 listopada 2016

Komplecik Szydelkowy Emilie :)

Witam Was Serdecznie w tym Nowym Tygodniu :)

Powiedziala ,ze ma byc Rozowy !!!! :) 

Emilie ma w szafie wszystkie kolorki teczy :) 
Nie mamy przewagi rozu ,a jednak 
a jednak teraz zapragnela Roz :) 

Dostalam u nas wloczke jak dla mnie jest idealna i taka mieciutka :) 
Zaczelam od chusty , wzorek ten sam co chusta byla dla babci :)) 
Pozniej bo bylo mi malo dorobilam do niej komin :) 
A ze czapke nie chcialam robic , zrobilam opaske ,alee z Daszkiem :)
Tylko Prosze nie smiejcie sie ,to taki moj pierwszy w zyciu daszek :) 
A wyszlo tak :) : 


Taak wyszlo ,ze bandytke mam w domu teraz haha :) 
i jeszcze kilkaaa ujec :)


 Wybaczcie prosze za tlo :))) Ale to byla sobota ,pracujaco -leniwa haha :))

I ten sweterek na lewej stronie hahahah  No to byla sobota wolna :))))


Przymiarka i zdjecia jak jeszcze  nitki byly :) 
Jezeli chodzi o opaske , tak jak widac wyzej ,dorobilam jej wiecej od gory i od dolu , tak by byla troszke cieplejsza. 

I jeszcze sam komplecik :)





Zdjec peelno :)
Mowilam 
Poooopatrz na  mnie !! 
Usmiechnij sie :)) 
Nie rob min :))
 i skonczylo sie na tym ,ze 
Ze smiechu mnie kilka razy oplula hahahha :)) 
Taka ta sesja  z moja Emilie byla :))

Niunia przeszczesliwa i zarozowiona tak jak chciala :))  

A jak Wam sie podoba tegoroczny komplecik ?? :) 

W zeszlym roku byl ten ;)


:))

Moje Drogie Zycze Wam Pieeeeknego Slonecznego Nowego Tygodnia !!! :))) 

Pozdrawiam Was Cieplutko !!! 
Agnieszka :) 

czwartek, 3 listopada 2016

Tort i Podusia Chlopieca !!! Dla Tobiego :)

Witajcie Moje Drogie :) 

Tak wyszlo ,ze moj Tobi mial 8 pazdziernika swoje 9 urodziny :) 
A ze wyjezdzalismy to ciezko bylo mi zorganizowac spotkanie z rodzinka. 
Alee 
Alee Tort Muuusi byc !!! :) Tak mnie Mama nauczyla :))) 

Moj Tobi lubi gre Minecraft , nie mam pojecia o co w niej chodzi :)) 
Zainspirowalam sie Torcikiem u naszej blogowej Kolezanki :)) Dziewczyna o wielu talentach  zajzyjcie do niej ma nieeesamowicie Piekny Domek :))  A pokoiki dzieci nooo marzenie kazdego maluszka :)) Tutaj ja znajdziecie :)) Dziekuje Kochana za inspiracje :)) 

My zabawek nie mamy z tej gry ,no moze jakas jedna maskotke. 
A na torcie trzeba bylo cos postawic , too wydrukowalam zdjecia na papierze twardszym , powycinalam ,poprzyklejalam do patyczkow do szaszlykow ii 
i wyszlo tak :)) 




W mieszkaniu ponuro ,to bieglam na balkon ,zeby bylo widac cokolwiek na zdjeciu :)) 
Z przeciwnego bloku sasiadow to juz chyba ich nie dziwi ,ze z aparatem biegam tak haha :)) 



No i moj Kochany Solenizant :))


:))) 9 lat szoook kiedy to zlecialo. 
Z kazdym ,dniem ,rokiem Kocham jeszcze Mocniej :))) 

Zrobilam dzieciaczkom mala sesje :) 




 Zamiast robic juz kawe dla gosci ,to ja znowu biegalam kolo domu z aparatem hahah :)) No ale slonko sie pokazalo , to po prostu musialam :))

:)))  Urodzinki udaly sie ,Tobi zadowolony ,a o to wlasnie chodzilo :))

No i prezent :)
Tak sobie uswiadomilam wczesniej szylam dla moich dzieci co chcialam , teraz moj 9 latek zamowil sobie prezent sam :)) 

Na internecie znalazl zdjecie maskotki. Nawet nie wiem jak to cos sie nazywa :) 
Moim pomyslem bylo to by zrobic poszewke ,nie maskotke. 
A wyszlo tak :)



 Na zdjeciach wyzej widac , ze oczy sa zielone :)) Jezyk rozowy :) Zrobilam dwa zdjecia na dworze dzisiaj ,ale przez pogode kolorkow dobrze nie widac.

oryginal wyglada tak :


Od razu mowie sluchawek ,czy co to jest na glowie nie bedzie hahah :)
Tobiemu poduszka baardzo sie spodobala :)) A wiec mysle ,ze sie udalo :)) 

I tak juz na koniec lubicie ciasto francuskie ?? :) 
Czesto ktos udostepnia filmiki co mozna z tym ciastem zrobic. 
Mi osobiscie najbardziej smakuje to ciasto z miesem mielonym i do tego pozniej dodac zaziki :)) 
Ale tez byl pomysl na zrobienie z papryka czerowa , z szynka i serem . Tak zrobilam dobre ,nie bylo zle ,ale no to niee to co bym chciala :)


Najpierw przeplatalam z papryka ciasto ,pozniej na to kladzie sie szynke i ser zolty starty.
Papryka wychodzi w tym rewelacyjnie :))


:))  

To by bylo na dzisiaj tyle :) Nadal jestem w tyle z paroma postami ,alee 
zdjecia zrobilam ,to juz polowa sukcesu i znak ,ze zaniedlugo znowu cos Wam pokaze :))) 

Mam nadzieje ,ze udalo sie Wam dobrnac do samego konca :) 
Moje Drogie Zycze Wam Slooonka !!!

i Pieknego zblizajacego sie weekendu :))

Pozdrawiam Was Serdecznie Cieplutko !!! :)
Agnieszka :)