Witam :)
Ojj jak mi szybko minal dzisiejszy dzien :) Ciasteczka byly jak i dzieciaczki od brata byly :) Dziewczynki zapragnely miec swoje choineczki ,a wiec noo co :) uszylam dla nich i dla mojego synka Tobiego :) Mysle ,ze to byl dzien udany :) Serdecznie Zapraszam do ogladania :)
Maam nadzieje ,ze sie podobaja Wam :) Dla synka zamiast kokardi chcialam cos innego i wyszlo prawie jak krawacik :)
plus ...
Moje pierwsze poduszeczki jakie uszylam dla bratanic i obrazek do pokoiku :)
Poduszeczki obrazek i ciaaaasteczka :)
Serdecznie Pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi sie pomysł na materiałowe choinki:) zainspirowałas mnie:) a że jestem na etapie myślenia o świetach.....:) to i u mnie powstana podobne choineczki tylko poszukam materiału w lumpeksach:)
OdpowiedzUsuń....to znowu ja :) odpisuje Ci tutaj na Twój komentarz u mnie - na winko serdecznie zapraszam, mogę Ci wtedy pozdradzac sekrety transferowania:) No chyba, że poczekasz na DIY na moim blogu.....bo na pewno zamieszcze o tym jak to sie robi:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :-) Bardzo mi się u Ciebie podoba :-) I na pewno będę zaglądać :-)Bardzo dziekuję za zaglądanie do mnie :-)
OdpowiedzUsuń