Slodkosci i widoczki :)

Witam Was Serdecznie :)

Ciesze sie ,ze o mnie nie zapomnialyscie jeszcze :))

Ciesze sie ,ze pomalu wracam do mojej codziennosci. 

Tak sobie pomyslalam ,ze pokaze Wam Ciasto jakie przygotowalam dla kuzynki na wesele :)

Wkoncu pierwszy raz masa cukrowa mi wyszla tak jak powinna i moglam troszke poszalec z dekoracja :))

Aaa do ciastka przydalaby sie kawka ,,prawda ? :))

Zapraszam :)

:) ii ciastko :) 

Troszke sie napracowalam ,nawycinalam ,ale mysle ze warto bylo :)))) 

Przepis na mase cukrowa podaje ,za pozwoleniem naszej blogowej kolezanki Honoraty :))

To wlasnie od niej go mam :)

100g glukozy, 800g cukru pudru, 75ml wody, 4 łyżeczki żelatyny. Wodę zagotować, dodać żelatynę, można lekko podgrzać żeby się dokładnie rozpuściła, dodać glukozę i już nie podgrzewać, wszystko dokładnie wymieszać. Dodawać po trochę cukru pudru, gdy zacznie gęstnieć przelać do reszty przesianego przez sitko cukru pudru. Zagnieść jak zwykłe ciasto, podsypywać cukrem pudrem. Gotowy lukier można podzielić na mniejsze kawałki i dodać barwniki spożywcze, przed rozwałkowaniem stolnicę można podsypać cukrem pudrem lub posmarować olejem, lukier ładnie błyszczy, wolniej schnie i lepiej się klei.

Baaardzo Polecam !!!! :)

A teraz troszke widoczkow :))

Udalo nam sie wczoraj wyrwac do ZOO w Wuppertal :)) Baardzo Polecam !!! 

Jest Piekne ,Duze ,Zadbane ,Na prawde warto je odwiedzic :))

Zapraszam na mala wycieczke :))

 Nie moglam sie napatrzec na ten domek ,schowany na uboczu ,ojj jak z bajki :)))

Bylo Nieesamowicie !!! :)  

Baardzo Polecam :)

Dodatkowo w wolnych chwilach jezdzimy rowerami z dziecmi i odwiedzamy zwierzatka co sa niedaleko nas :))

 Piekne :)))

:)))) 

Tak jak widzicie nie nudzimy sie :)),a dni ,tygodnie uciekaja niesamowicie. 

 Wczoraj rowniez byl pierwszy dzien Tobiego szkoly :)

Moj Kochany drugoklasista :))) 

Noo dobra starczy na dzisiaj tego marudzenia :)))

Trzeba na dwor jeszcze wyjsc na troszke :)) 

Zycze Wam Moje Drogie Udanego Weekendu !!! 

Pozdrawiam Was Serdecznie !!! :)

Agnieszka