Aniolki :) Maly kursik na Aniolka Zapraszam :)

Witam :) 

Dla zainteresowanych wynikami Candy Zapraszam tutaj :) 

Zaluje Bardzo ,ze nie moge wszystkich obdarowac prezentami :( 

Ale obiecuje ,ze w najblizszym czasie zorganizuje jeszcze jakas zabawe u mnie :) 

Dzisiejszy dzien byl tworczy z moja siostrzenica :) 

Zrobilysmy Aniolki :)

Super jak juz dzieci sa na tyle duze ,ze potrafia cos wiecej porobic :) 

Nasze Aniolki wyszly tak :) :

I jeszcze kilka zdjec z tego jak powstawala czarnulka :) 

 glowa to prostokat wyciety z bibuly i wypelniony wkladem do poduszek :)
Najlepiej klejem podkleic ,aby sie rolki po papierze toaletowym trzymala :) Ja jak na zlosc nie umialam znalezc normalnego kleju i uzylam tego na goraco :)
 Na zdjeciu wloczka od blondynki ,poniewaz jeszcze trwaly rozmowy na temat doboru koloru :)))

Jak juz glowa byla na miejscu to robilysmy pomiary na sukienke. Sukienka rowniez jest troszke na klej podklejona przy szyji no gdzies tam do gory :)
 I wloczka przewiazana ,wyszlo jakby miala pasek :)
 To prostokat z bibuly ,taki dluzszy ,aby mozna bylo ja troszke pomarszczyc :)

 Czarna wloczke nawinela Jessi na notes , po sciagnieciu przelozona zostala przez glowke i doszyta. W tym momencie przy malym dziecku bedzie potrzebna pomoc mamy.

Skrzydelka to prostokat z bibuly rowniez ,po srodku zwiazany wloczka :) 

Zaokraglilysmy go troszke od dolu. 

Acha a raczki : przywiazalam wloczke z tylu na pasku i z przodu zwiazalam razem i tyle :) 

Mam nadzieje ,ze zrozumialyscie mnie choc troszke ,to moje tlumaczenie :)))) 

Tak sobie pomyslalam ,ze moze ktos zechce tez aniolka zrobic :) 

Zycze Wam Milego wieczorka i Udanego jeszcze tygodnia :) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :)

Agnieszka